piątek, 21 października 2016

Cienie jego byłych i Ty - o zazdrości wstecznej

Wiele z nas ma ten problem, szczególnie gdy partner był naszym pierwszym mężczyzną, ale on miał już kilka kobiet a Ty czujesz się jak jedna z wielu, bądź następna w kolejce.

Prawdopodobnie On nie daje Ci powodów do niepokoju, jest wierny i kochający, układa się Wam prawie jak w bajce... Problem jest w naszej kobiecej psychice, która dopowiada sobie milion historii i dołujących scenariuszy, pcha nam przed oczy niemiłe wspomnienia i obrazki z jego przeszłości.

Ale zapewniam Cię - on myśli o swoich byłych 100 razy rzadziej niż Ty. Najprawdopodobniej już w 99% zapomniał o swojej przeszłości, a ten 1% wychodzi czasem po kilku piwach.... a Ty wyłapujesz każde słowo, które niczym niewidzialne noże wbijają się w serce. Mężczyźni z niebywałą łatwością zamykają rozdziały w swoim życiu, co kobietom niestety tak łatwo nie przychodzi. Oni zapominają, my drążymy...

Zaczynają się w Twojej głowie porównania, czy one były lepsze niż Ty? Ładniejsze? Jaki miały biust? Czy były w łóżku lepsze niż Ty? Czy wspomina swoją przeszłość z nutką tęsknoty?

On prawdopodobnie zapewnia Cię o swojej miłości, może nawet mówi że to na Ciebie czekał całe życie. Ale w Twojej głowie ciągle są te byłe kobiety, które krzyczą że nie byłaś jedyna a kto wie co będzie za 10 lat? Może będziesz już tylko wspomnieniem, kolejnym cieniem?

STOP!





Nie drąż tematu!
Jesteśmy skomplikowane z natury i lubimy krzywdzić same siebie. Drążymy, wnikamy a później cierpimy. Same zadajemy sobie ból. Ale po co? Jak to mówiły nasze babcie "Im mniej wiesz tym lepiej śpisz". Po co Ci wiedzieć o jakichś szczegółach z jego dawnego erotycznego życia? Przecież Wasze może być milion razy lepsze, jeśli tylko się postaracie i skupicie na sobie. Pamiętaj, jesteś tylko Ty i on. Nie bez powodu wybrał Ciebie. Ty skradłaś jego serce, to na Ciebie czekał. To Ty jesteś teraz w jego głowie, to o Tobie codziennie myśli, przy Tobie się budzi i przy Tobie zasypia. Nie prowokuj kłótni, nie odzywaj się na ten temat bo on się zdenerwuje i w przypływie nerwów powie coś, co Cię zrani a przecież tego nie chcesz. 

Pielęgnuj Wasze wspomnienia.
Na pewno jest kilka rzeczy, które właśnie z Tobą robił pierwszy raz. Może pierwsze zagraniczne wakacje? Wyprowadził się z domu rodzinnego żeby zamieszkać z Tobą? Zaczął planować swoją przyszłość, posiadanie dzieci - właśnie z Tobą? Przypomnij sobie pierwsze dni, gdy się poznaliście. Chemię, iskry, ogień w oczach... Gdy pragnął Cię każdym kawałkiem ciała, gdy byłaś dla niego księżycem który rozświetlał ciemną noc. Gdy nie wiedziałaś jeszcze szczegółów z jego przeszłości. I jak się czujesz? Prawda że miło? Musisz pamiętać, że te uczucia, musisz pielęgnować całe życie. Nie planować seksu, niech będzie szalony i spontaniczny tak jak kiedyś. Rzuć się na niego gdy wróci z pracy. Ubierz tą sexi koszulkę, którą kupiłaś wieki temu, żeby go oszołomić pewnego zimowego dnia. Odśwież wspomnienia! Zachowuj się jak "ta jedyna", Przytulaj go bez powodu w ciągu dnia. Zrób herbatę gdy źle się czuje. Ustaw zdjęcie z Waszych wakacji na tapecie telefonu. Niech każde odblokowanie klawiatury wywołuje u Ciebie uśmiech. Tak, istniejecie tylko Wy dwoje i nikogo innego nie ma.

Zastąp złe wspomnienia dobrymi.
Wszędzie szukaj zalet. Pamiętasz jak o Ciebie dbał gdy miałaś kryzys w rodzinie? Pamiętasz jak się martwił gdy Twoja mama zachorowała? Pamiętasz jak pomagał Ci szukać pracy gdy zwolnili Cię w poprzedniej? Pamiętasz tą ostatnią romantyczną kolację albo śniadanie do łóżka? On naprawdę Cię kocha! Gdyby tak nie było, nie bylibyście razem. Gdy tylko do głowy zapukają Ci negatywne myśli, przypomnij sobie te dobre chwile. 

Każdy z nas ma jakąś przeszłość.
Musisz się pogodzić z tym faktem. Ale "to co było a nie jest, nie liczy się w rejestr". Ty też masz wspomnienia, lepsze i gorsze. Pamiętasz te platoniczne miłości ze szkoły? Często nieodwzajemnione ale Ty miałaś nadzieję że to się odmieni i spotkałaś księcia z bajki, który jeszcze o tym nie wie. Nic z tego nie wyszło a Ty nadal czekałaś na tego jedynego. Aż zjawił się ON - i wszystko zaczęło odżywać, kwitnąć, poczułaś się najszczęśliwsza na świecie. Uwierz - on też tak się czuł i nadal Cię ubóstwia, spójrz w jego oczy gdy się całujecie i kochacie - jak pożera Cię wzrokiem i stapia się z Tobą w jedno ciało. Zapewniam Cię, że wtedy zapomnisz o jakichkolwiek byłych. Zaraz.... kim? :)