poniedziałek, 10 lutego 2014

Czarna maseczka Avon + pielęgnacja pędzli + witamina E

Przepraszam za długą nieobecność, ale miałam trochę problemów, mama w szpitalu, ale obiecuję nadrobić zaległości :)

Przy ostatnim zamówieniu w Avon dostałam maseczkę głęboko oczyszczającą pory z glinkami mineralnymi. Skusiłam się na nią, bo przeczytałam kilka pozytywnych opinii przy zdjęciu czarnej maski na wągry, sławnego hitu z Ameryki. Czarna maseczka z Avon miała być wspaniałym, tanim zamiennikiem - jednak o innych właściwościach. To maseczka którą się zmywa, a nie typu peel-off.





Jesteście ciekawi testu?
Słowa producenta:
Maseczka głęboko oczyszczająca pory zawiera mieszankę glinek mineralnych, które jak magnes przyciągają nadmiar sebum, oczyszczając i odblokowując pory. Zapewnia chłodzący efekt. Pozostawia gładką i oczyszczoną skórę. Odpowiednia dla każdego rodzaju cery. Nie powoduje powstawania zaskórników. Testowana dermatologicznie. 

Sposób użycia:
Nanieść cienką warstwę produktu na twarz i poczekać, aż maseczka zmieni kolor z czarnego na jasnoszary (około 10 - 15 minut). Kiedy całkowicie wyschnie, starannie spłukać ciepłą wodą i osuszyć twarz. Stosować 2-3 razy w tygodniu.

Maseczkę nakładamy na twarz równomiernie, wystarczy cienka warstwa. Starannie, gładko rozsmarowana umożliwia równomiernie zasychanie maseczki. Już po kilku minutach zaczyna zasychać. Widać działanie, ponieważ rozszerzone pory i wągry nadal pozostają czarne - maseczka wciąż działa. Wygląda się trochę jak dalmatyńczyk :)



Po 10-15 minutach maseczka całkiem zasycha i jest jasnoszara. Możemy ją zmyć ciepłą wodą. Nie sprawia to żadnych kłopotów, maseczka ładnie schodzi przy kontakcie z wodą. Skóra po użyciu jest gładka, pory mniej widocznie a drobne wągry zniknęły. Na większe niestety trzeba działać innymi środkami. 
Pory przed i po : (wiem, że trochę wyglądam jak Spongebob :D) ale widać efekty - pory są mniej widoczne, a skóra gładsza.



Mogę z ręką na sercu polecić Wam tą maseczkę. Tubka ma 75ml i kosztuje w katalogu 3/2014 10,49zł.

_______________________________________________________
PIELĘGNACJA PĘDZLI, SZCZOTECZEK DO MYCIA TWARZY

Pędzelki do cieni do powiek, pędzle do pudru i szczoteczki do mycia twarzy należy regularnie czyścić, ponieważ zbiera się na nich sebum, resztki kosmetyków, martwy naskórek i kurz. Gdy nie będziemy regularnie tego robić (co 1 lub 2 tygodnie) ten brud będziemy przenosić każdego dnia z powrotem na twarz, powodując wypryski i podrażnienia. Jak czyścić? 



* Szczoteczki do mycia twarzy takie jak moja - czyli gumowe - najlepiej myć gorącą wodą. Wtedy zabijemy wszystkie bakterie, które zbierają się na niej podczas codziennego mycia twarzy. Wystarczy położyć ją na talerzyku i zalać gorącą wodą, zostawić tak na pół minuty i odlać wodę. Gorąca woda pozwala pozbyć się bakterii z kranowej wody i twarzy.

* Pędzle do pudru należy moczyć w ciepłej wodzie z odrobiną mydła w płynie. Jest bardziej łagodne i nie uczula tak jak mydło w kostce. Myjemy pędzel i z grubsza osuszamy papierowym ręcznikiem. Potem kładziemy go i pozwalamy, żeby naturalnie obsechł. 

* Pędzelki do cieni do powiek czyścimy wacikiem nasączonym płynem do demakijażu. Resztki cieni schodzą wtedy bardzo łatwo a pędzelek jest jak nowy. 

________________________________________________________________
WITAMINA E

Witaminę E możemy spotkać w wielu kosmetykach do pielęgnacji twarzy, ciała i włosów. Pełni ona głównie funkcję pielęgnującą. Neutralizuje działanie wolnych rodników. Powodują one m.in:
*zmarszczki, sucha skóra, utratę elastyczności i jędrności, utratę kolagenu, szkodliwy wpływ promieniowania.
Witamina E przyspiesza proces odnowy skóry. Ma działanie kojące i przeciwzapalne. Nawilża skórę, ponieważ zatrzymuje wodę w naskórku. 

Gdzie ją znaleźć? 
*oleje (polecam smażenie na oleju z pestek dyni - jest świetny)
*orzechy
*oliwa z oliwek
*nasiona słonecznika, dyni, ziarna sezamu
*migdały
*kiełki pszenicy
*ryby
*warzywa,np. pomidory, brokuły, brukselka, kapusta, szpinak, papryka, szczypior
*owoce, np. porzeczki, morele, awokado, brzoskwinie
*pełnoziarniste pieczywo

Przepis bogaty w witaminę E - rybna sałatka z pomidorami

Składniki:
    *pomidor - 4 sztuki
    *filety z dorsza - 800 gramów
    *awokado - 1 sztuka
    *czerwona cebula - 2 sztuki
    *bulion - 2 szklanki
    *sok z 1 cytryny
    *pieprz - 1 szczypta
    *sól - jedna szczypta
    *oliwa z oliwek
    *ziarna słonecznika i sezamu
    *garść pokruszonych orzechów włoskich
    *szczypiorek

    Przygotowanie:
    Dorsza umyj, osusz i potnij na małe kawałki, skrop sokiem z cytryny i oprósz przyprawami. Odstaw na kilka minut do lodówki.
    Rybę podsmaż z obu stron na złoty kolor.
    Pomidory umyj i potnij w talarki, przełóż do salaterki, oprósz pieprzem i solą. Na wierzchu ułóż kawałki ryby i pociętą w cienkie plastry cebulę.
    Awokado obierz, usuń pestkę i podziel na połowę.
    Jedną część zmiksuj razem z bulionem. Drugą skrop odrobiną soku z cytryny i oliwą. Dopraw do smaku i połącz sos z sałatką.
    Pozostałe awokado potnij w kostkę i udekoruj rybną sałatkę.
    Dodaj ziarna, orzeszki i szczypiorek.